Portal
 
Ośrodek
Sportu
Biblioteka Publiczna
T. Przyjaciół Radzymina
PZW 19 Radzymin
PZŁ - Koło
Przepiórka
OSP Gm.
Radzymin
UMiG
Radzymin
Powiat Wołomiński
 
 
 
napisz do RPInfo.pl
ROK ZAŁOŻENIA 1988
Radzymin
Historia - wzloty i upadki
TPR  Konstytucji 3 Maja 15,  05-250 Radzymin, 
e-mail: tpr@rpinfo.pl  tel: 22 786 53 27 
 
:)
WYDAWNICTWA - ARTYKUŁY - Felietony
   RAZEM: 23    STRONA1 | 2 | 3 | »  
Wierni po grób
29.01.2013
,, .. przysięgam być wiernym Ojczyźnie mojej Rzeczypospolitej polskiej, stać na straży Jej honoru i o wyzwolenie jej z niewoli walczyć ze wszystkich sił aż do ofiary mego życia .. ‘’
GLORIA VICTIS
29.01.2013
,,To co przeżyło jedno pokolenie

drugie przerabia w sercu i pamięci’’

      Mija 150 lat od wybuchu Powstania Styczniowego patriotycznego zrywu naszego narodu ku wolności. Kolejnego świadectwa, że Polska nie zginęła, póki żyją Polacy. Powstanie 1863 r. było największym wystąpieniem zbrojnym Polaków na drodze do utraconej przy końcu XVIII w. niepodległości. Od pamiętnej nocy styczniowej aż do wiosny 1865 roku trwał nierówny bój o zerwanie jarzma niewoli. Walka zbrojna z zaborcą poprzedzona była pełnym godności okresem żałoby narodowej. Czarne suknie polskich kobiet, bransolety w postaci kajdan, białe orły ukrzyżowane świadczyły wobec świata o bezprawiu dokonanym na Polsce. Manifestacje patriotyczne, nabożeństwa za pomyślność Ojczyzny bratały Polaków w cierpieniu i zagrzewały do zbrojnego czynu. Rząd Narodowy wezwał do walki wszystkich Rodaków, ogłaszając ,,wszystkich synów Polski, bez różnicy wiary, rodu, pochodzenia i stanu wolnymi i równymi Obywatelami kraju’’. Powstanie z konieczności miało charakter wojny partyzanckiej. Przewaga liczebna wroga i jego uzbrojenie wyznaczały taką metodę walki. Pod osłoną nocy i polskiego lasu, przy sprzyjającej postawie polskich chat i dworów powstańcy uzbrojeni w dubeltówki, kosy i topory mogli długo prowadzić bój o niepodległość Ojczyzny. Okolice Warszawy wykazały dużą aktywność w powstaniu. Bliskość Stolicy nie tylko Królestwa Polskiego utworzonego z woli cara, ale również Polskiego Państwa Podziemnego wpływała na tę aktywność. Do Puszczy Kampinoskiej, ale również w lasy strużańskie i radzymińskie chroniła się patriotyczne młodzież warszawska przed branką przeprowadzoną w stolicy w nocy z 14 na 15 stycznia 1863 r. Tu formowały się grupy i oddziały spiskowe. Miały tu również miejsce bitwy i potyczki z wrogiem: 16 lutego1863 r. w lasach koło Nieporętu, 24 lutego w okolicach Marek i 30 lipca tegoż roku pod Radzyminem. Bitwy z Moskalami w północno - wschodniej części obecnego powiatu wołomińskiego znaczą zbiorowe, powstańcze mogiły w Boruczy i Kątach Wielgich. W 1864 r. na radzymińskich ,,grudkach’’ stracono kilku mieszkańców miasta za udział w powstaniu. Członkiem Rządu Narodowego Romualda Traugutta był Roman Żuliński, nauczyciel matematyki w radzymińskim Instytucje Nauczycieli Elementarnych. Tradycja Powstania Styczniowego żyje do dziś. Po wprowadzeniu stanu wojennego odżyły znów symbole żałoby narodowej noszone w okresie przedpowstaniowym, a z doświadczeń Polskiego Państwa Podziemnego tamtego okresu korzystała nowa polska konspiracja walcząca z totalitaryzmem komunistycznym. Radzymin uczcił pamięć powstańców nazywając jedną z głównych ulic miasta ulicą Weteranów 1863 r. Choć przez wiele lat jej nazwa była wymazana ze spisu miejskich ulic i zastąpiona nazwiskiem Feliksa Dzierżyńskiego, to jednak zawsze żyła w pamięci Radzyminiaków. Dzięki zabiegom Towarzystwa Przyjaciół Radzymina w 1988 roku wróciła znów by świadczyć o polskiej historii. W 150 rocznicę powstania z inicjatywy Towarzystwa odsłonięto pamiątkową tablicę poświęcona Romanowi Żulińskiemu na gmachu, w którym nauczał oraz krzyż upamiętniający mieszkańców Radzymina straconych za udział w powstaniu Powstanie Styczniowe 1863 r. jest częścią naszego dziejowego dziedzictwa.

Jan Wnuk
Wojenne Kolędy
12.12.2011
Jan Wnuk  
Chrystus rodzący się w grudniową noc, szczególnie w czasach niewoli, był zawsze Nadzieją dla Polaków. Pragnienie rychłej wolności wyrażano w kolędach, tych tradycyjnych, śpiewanych od wieków i nowych, nawiązujących swą treścią do sytuacji Ojczyzny.
Śpiewali je Polacy w okupowanym kraju i polscy żołnierze rozsiani po świecie, więźniowie w niemieckich obozach koncentracyjnych i sowieckich łagrach, partyzanci z leśnych oddziałów. Śpiewano je na melodie tradycyjnych kolęd, a często na inne melodie, szczególnie żołnierskich piosenek.
Major Walter
09.10.2011
Po II wojnie światowej, władza komunistyczna zaczęła zacierać ślady zwycięskiej bitwy z bolszewikami w sierpniu 1920 roku. Dotknęło to szczególnie Radzymin. Zakazano odbywania uroczystości patriotycznych, niszczono pamiątkowe tablice na Cmentarzu Żołnierzy Polskich 1920 r., obcięto nawet metalowe uchwyty do flag na słupach cmentarnej bramy. Szybko też zmieniono nazwy ulic noszące imiona pułków walczących o miasto i bohaterów bitwy. Przetrwały jednak dwie nazwy ulic związane z sierpniowymi wydarzeniami roku 1920, których znaczenie komuniści tłumaczyli po swojemu. Były to ulice, Zwycięska i Waltera.
CHŁOPCY Z NIEBA
18.02.2011
W czasie II wojny światowej na pomoc okupowanej Polsce spieszyli ,,chłopcy z nieba’’, dziś owiani już legendą Cichociemni.
Byli to spadochroniarze, znakomicie wyszkoleni do działań indywidualnych, specjaliści w zakresie sabotażu, dywersji, wywiadu, łączności a także oficerowie przygotowani do pełnienia obowiązków sztabowych i dowódczych w Armii Krajowej.
,, Instruktarz '' Księżnej Eleonory
07.01.2011
W bogatej historii Radzymina złotymi zgłoskami zapisana jest jego dziedziczka z drugiej połowy XVIII wieku – Księżna Eleonora Czartoryska. Była żoną księcia Michała Fryderyka Czartoryskiego – wielkiego Kanclerza Litewskiego, babką ,,Pani na Puławach’’ – Izabeli Czartoryskiej i wujenką króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Polskie Boże Narodzenia
25.12.2010
Jan Wnuk  
Polskie Boże Narodzenia w tysiącletniej historii naszego, chrześcijańskiego narodu przeniknięte były bólem, cierpieniem, nadzieją i radością.

Bólem ojców i matek polskich po stracie swoich najbliższych, skrycie wyrwanych w ciemną, grudniową noc do carskiego wojska, lochów warszawskiej cytadeli, obozów koncentracyjnych, więzień NKWD i miejsc internowania, pomordowanych stoczniowców i górników z Wujka.
BURMISTRZOWIE
20.10.2010
Jan Wnuk  
Podczas pobytu bolszewików w Radzyminie w pamiętnych dniach sierpnia 1920 roku ludność miasta miała możliwość zapoznania się z systemem rządów wojennych Czerwonej Armii. W czasie, gdy jej żołnierze dokonywali brutalnego rabunku mienia obywateli na murach domów Radzymina zaczęły się zjawiać obwieszczenia wojskowej władzy sowieckiej mające sterroryzować ludność. W sztabie bolszewików znalazł się również jakiś komunista władający polskim językiem, który przy sztabowym stoliku napisał akt o utworzeniu w Radzyminie tymczasowego komitetu rewolucyjnego, w którego ręce miała przejść cała władza. Ale, że w mieście nie mógł znaleźć zwolenników komunistycznej władzy, którzy poszliby na współpracę z zaborcą, po zwrocie ,,skład Komitetu stanowią’’ musiał niestety zostawić puste miejsce. Zachęcani do komitetu radzyminiacy jednomyślnie odpowiadali mu, że dla nich władzą w mieście jest Burmistrz i władzy z obcego nakazu nigdy nie uznają.
 RAZEM: 23    STRONA1 | 2 | 3 | »